Blog
-
Czas pandemii c.d.
Trudne czasy nastały, czas pandemii COVID-19, wszystko w koło pozamykane, zdalne nauczanie, wizyty lekarskie przez telefon, dezynfekcja, maseczki itd. Przez to wszystko nawet nie można było zrobić wszystkich badań. Ale mama rozmawiała z moją panią dr w Karpaczu i zdecydowałyśmy, że muszę przyjechać na trzy dni do szpitala na wszystkie badania, gdyż jestem już w…
-
Czas Pandemii
No to tak jakby to zacząć….Od lutego siedzę w domu, gdyż byłam chora a potem wybuchła pandemia koronawirusa. Nauczanie było zdalne, aż do zakończenia roku szkolnego. Na wakacjach nigdzie nie byłam, tylko małe jednodniowe wycieczki ponieważ wirus ten jest szczególnie dla mnie groźny, ze względu na moją chorobę. Cały świat zwariował, wszystko było pozamykane, trzeba…
-
Piąta klasa przed nami
Przeszłam przez trzy miesięczne leczenie ciężko, ale z efektem – Pseudomonas znikł. Czwartą klasę zakończyłam z super wynikiem – mimo wszystko był czerwony pasek i to nie na tyłku, ale na świadectwie. Postanowiliśmy dać czadu na wakacjach. Byłam w EnergyLandia razem z moją ciocią ,wujkiem,kuzynami no i oczywiście rodzicami. Było super!!!! mama z ciocią tak…
-
Zdrowie
Byłam na badaniach kontrolnych w lutym w Karpaczu. Okazało się, że złapałam bakterie pseudomonas aeruginosa , która jest zmorą chorych na mukowiscydozę , gdyż robi ona nam w organizmie bardzo duże spustoszenie. Podcięła nam ta wiadomość bardzo skrzydła. Teraz obecnie jestem na 3 miesięcznej antybiotykoterapii wziewnej. A liczy się to z tym , że mam…
-
Czwarta klasa
Witam Was wszystkich. Bardzo dawno nie pisałam nic o sobie i co się u mnie dzieje. No to tak chodzę już do czwartej klasy. Uczę się w miarę na moje możliwości bardzo dobrze. W tym roku przystąpiłam do Pierwszej Komunii Świętej, gdzie był to dla mnie i moich rodziców ogromny stres. Byliśmy również na wakacjach…
-
Wakacje 2017
Kolejny rok za nami Rok szkolny zleciał bardzo szybko i druga klasa już za mną. Zdrowotnie nie było tak źle, daliśmy radę wszystko nadrobić a ostatni miesiąc czerwca dał mi się w kość, co chwile coś łapałam. Teraz w końcu są wakacje lecz moje plany wakacyjne to rehabilitacja i wyjazd na badania do Karpacza. Byłam…
-
Wakacje 2016
Wakacyjny czas spędziłam bardzo dobrze, oderwanie się od codziennych obowiązków, rehabilitacji dodatkowej, reset który pani rehabilitantka i pani psycholog zaleciły w pełni się udał. W tym roku wraz z rodzicami pojechaliśmy nad nasze polskie morze, ach to co był za czas, plaża, dużo wody, dużo jodu, nowi znajomi, nowe przyjaźnie i najważniejsze spędziliśmy ten czas…
-
Podsumowanie roku 2015
Postanowiłam napisać co u nas się wydarzyło w ciągu ostatniego roku. Chodzę do szkoły , trudno mi się skupić na lekcjach bo jestem straszną gadułą J, ale jakoś daje radę. Rano pobudka o godz. 6.00 , toaleta, ubieranie, inhalacja, drenaż, śniadanie, wyjście do szkoły. O godz. 12.30 kończę lekcje , szybko z mamusią idziemy do…
-
Początek roku 2015
Niestety życie pisze nam znowu inny scenariusz, miało być lepiej, a nie jest. Początek roku zaczął się fatalnie ciągłe przeziębienia, kończące się zapaleniem płuc. Potem miesiąc czasu przerwy i kolejne zapalenie płuc. W tym roku bardzo mało chodziłam do przedszkola, mojej największej radości. Ale zdrowie jest najważniejsze, w moim przypadku. Chociaż wyniki mam w miarę…
-
Rok 2014
Zacznę od tego , że w ubiegłym roku bardzo często chorowałam. Miesiąc w miesiąc coś się działo, a to przeziębienia, a to zapalenie oskrzeli , zapalenie płuc, zapalenie ucha itd… Ale jakoś przez lato naładowaliśmy z moją rodzinką akumulatory i jakoś zaczynam funkcjonować , bez jakiś mocniejszych dolegliwości. A może po prostu już się przyzwyczajamy…