Zdrowie

Byłam na badaniach kontrolnych w lutym w Karpaczu. Okazało się, że złapałam bakterie pseudomonas aeruginosa , która jest zmorą chorych na mukowiscydozę , gdyż robi ona nam w organizmie bardzo duże spustoszenie. Podcięła nam ta wiadomość bardzo skrzydła. Teraz obecnie jestem na 3 miesięcznej antybiotykoterapii wziewnej. A liczy się to z tym , że mam zwiększone inhalacje (jedna trwa 40-50 min). Jestem nerwowa, pobudzona,  zła na cały świat. Rodzicom niestety się obrywa. Ale musimy walczyć , żeby tą bakterię zniszczyć, albo chociaż ją  uspać. Ciężko jest pogodzić szkołę ,naukę, zabawę z tym wszystkim. Oby do końca leczenia przetrwać. Trzymajcie kciuki za mnie !!!!

|

r.