Znowu w domu

Odkąd chodzę do przedszkola zmienił się mój tryb życia. Rano wstaję mam inhalacje, potem oklepywanie, lekarstwa, ubieranie i mamusia albo tatuś zaprowadzają mnie do przedszkola. Wracam do domu i kolejna inhalacja, obiadek i oklepywanie. Ale to nie wszystko, częściej jestem w domu niż w przedszkolu. Niestety taki mały szkopuł, że częściej choruje. Ale nie poddaje się i walczę z wirusami. Bardzo dużo pieniążków idzie na moje lekarstwa i właśnie z tej okazji bardzo chciałam Ja i moi rodzice bardzo podziękować za oddany 1%, gdyż z tych pieniążków kupowane są dla mnie leki i sprzęt rehabilitacyjny.

|

r.